Suszone pomidory z pokrzywą, która idealnie zastępuje szpinak
Suszone pomidory z pokrzywą, zamiast szpinaku, to przepis który powstał trochę w oparciu o maksymę, że potrzeba jest matką wynalazków. Uczciwie się przyznaję, że nie ja wymyśliłam ten pyszny zamiennik, ale ktokolwiek to był, chwała mu za to.
A wszystko zaczęło się od tego, że pewnego dnia miałam chęć na to danie, a w moim ogródku grządki szpinaku świeciły pustkami. Wybrałam się więc do sklepu, i tam też się okazało, że zawartość zamrażarki podzieliła los mojego warzywniaka. Nie było innej rady, jak tylko trochę poeksperymentować i przekonać się, czy pokrzywa udająca szpinak jest możliwa do przełknięcia, i czy po jej konsumpcji w dalszym ciągu będę szczęśliwą posiadaczką niewyparzonej gęby.
Skosztowałam, i ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, pokrzywa w rankingu smaku przebiła szpinak. W mojej ocenie jest bardziej wyrazista, ale zdaję sobie sprawę, że gust kulinarny, to również rzecz względna. I nie będę wdawać się w żadną polemikę, co jest lepsze, a co gorsze.
Z pewnością i jedna i druga roślina jest bardzo zdrowa! Jedna bywa dostępna w sklepie, a druga nawet pod płotem. I na tym poprzestańmy analizę porównawczą.
A teraz do dzieła!
Suszone pomidory z pokrzywą składniki:
- Spora miska pokrzyw /zbieramy wierzchołki pokrzyw max 4 górne piętra/
- Słoik suszonych pomidorów około 300 ml /z własnej spiżarni/
- Ser typu feta 1 kostka
- Jogurt naturalny /śmietana/ 1 mały pojemniczek -200g
- Oliwa z pomidorów suszonych/może być też masło klarowane, oliwa, olej kokosowy/
- Czosnek /parę ząbków – wedle uznania/
- Orzechy włoskie kilka garści /niepełny kubek/
- Pieprz
- Makaron razowy spaghetti
Przydatne informacje:
Ser i sól
Ser feta kupuje taki w kostce – 270g. Z racji tego, że jest dosyć słony, tej potrawy nie solę. Dlatego proszę wszystkich testujących przepis, by nie rozpędzali się z soleniem, do czasu spróbowania gotowego sosu.
Czosnek
Przygotowane ząbki czosnku dzielę na dwie części. Pierwszą, wykorzystuję na początku, kiedy smażę orzechy. Drugą na koniec do już gotowego sosu, by utrwalić czosnkowy smak.
Zbieramy wierzchołki pokrzyw (max 4 górne piętra)
Zaczynamy!
Najpierw zagotujmy wodę w czajniku, będzie potrzebna do sparzenia pokrzywy.
Na patelni rozgrzewamy oliwę, następnie dodajemy do niej lekko rozdrobnione orzechy włoskie i czosnek (połowę z przygotowanej partii). Ten ostatni może być drobno posiekany, albo przeciśnięty przez praskę. Palnik nie powinien być na dużym ogniu, by orzechy i czosnek się nie przypaliły. One mają się lekko przyrumienić i uwolnić swój aromat.
Teraz możemy zająć się pokrzywą. Myjemy ją, a następnie zalewamy gorącą wodą. Odstawiamy na około 1 minutę, nie dłużej. Po tym czasie odcedzamy i przelewamy zimną wodą.
Kroimy suszone pomidory i dodajemy je do orzechów i czosnku. Mieszamy.
Pozwalamy połączyć się składnikom, by następnie dodać pokrzywę.
Ponownie mieszamy całość i zostawiamy na gazie na około minutę – w sam raz by pokroić ser w kostkę 1 cm na 1 cm (w ten sposób szybciej rozpuści się, tworząc sos).
Do lekko gotujących się składników dokładamy ser feta.
Gdy ser rozpuści się w około 50% możemy dodać jogurt. Mieszamy i możemy posiekać na drobne kawałki pozostałą część czosnku.
Kiedy ser rozpuści się dorzucamy czosnek i pieprzymy całość! Zmniejszamy ogień do minimum i od czasu do czasu mieszamy.
Stawiamy wodę na makaron. Jeśli zostało nam jeszcze trochę oliwy, to możemy wlać część do garnka z gotującą się osoloną wodą. Makaron gotujemy al dente.
Et voila!
5 Responses
Twoje suszone pomidory Kochanie to FINEZJA SMAKU :*
Dziękuję Skarbie 🙂
Dorota jeszcze jeden taki przepis przeczytam i przyjeżdżamy na odchudzające wczasy!! 🙂 nie dosyć, że wyrzeźbię sylwetkę to będę się opychała do woli mniaaam !! 🙂
Zapraszam! Dam Ci niezły wycisk w stajni 🙂
Kocham konie moge je miziac cale dnie ale taczek z kupciami nie wożę?